SŁODKI ŚWIAT CZYLI ROŚLINY MIODODAJNE W OGRODZIE – rola i znaczenie

14 lipca 2023
Kategorie: Aktualności
post-image

Ogród jest integralną częścią przestrzeni domowej. Zaspokaja nasze odwieczne pragnienie współżycia na co dzień z przyrodą. Coraz częściej forma jaką przybierają nasze ogrody przydomowe jest odzwierciedleniem obecnych w naszym życiu ekologicznych trendów – odpowiedzialności za środowisko w którym żyjemy i potrzeby przebywania w bliskości natury. Wyrazem tych przemian mentalnych w podejściu do kształtowania otaczającej nas przestrzeni przydomowej może być odejście od wystudiowanych form i kompozycji wymagających stałej ingerencji w ich utrzymanie. Pozostawienie choć części przestrzeni dla zaistnienia w naszym otoczeniu „dzikiej przyrody”, stanowiącej miejsce schronienia i zapewniającej pożywienie dla pożytecznych owadów, ptaków, płazów i ssaków.

Dlaczego giną pszczoły?

Szczególną wartość w środowisku przyrodniczym odgrywają wszelkie działania, które sprzyjają bytowaniu w  ogrodzie owadów zapylających: pszczół, trzmieli i pięknych motyli. Uprzemysłowienie rolnictwa i inwazyjne metody chemicznej ochrony roślin uprawnych powodują obserwowany przez naukowców na całym świecie dynamiczny i stały spadek liczebności owadów zapylających, w tym najistotniejszych dla naszej przyszłości pszczół. Niektórzy badacze przypisują wzrost umieralności pszczół ociepleniu klimatu. Pszczoły wymierają także z  powodu bardzo niebezpiecznej, wywoływanej przez roztocze, choroby zwanej warrozą. Rola owadów zapylających w zapewnieniu właściwego plonowania roślin, a także inne oddawane przez nie usługi ekosystemowe, jest kluczowa dla egzystencji naszego świata, który będzie trwał tak długo, jak długo obecne będą w nim pszczoły. Szacuje się, że gdy wymrą pszczoły, ludzie wyginą zaledwie 4 lata po nich[1].

[1] https://www.gov.pl/web/srodowisko/bez-pszczol-przezyjemy-najwyzej-4-lata

Pszczoła w życiu człowieka

W Polsce żyje około 470 gatunków pszczół. W większości są to dzicy zapylacze, nie żyjący w zorganizowanych społecznościach jakie tworzy pszczoła miodna. Ta cała grupa owadów posiada ogromne znaczenie dla bioróżnorodności. Owady te są niezastąpionymi zapylaczami pospolicie rosnących w naszym otoczeniu roślin tworzących nasze środowisko życia, jak i roślin wykorzystywanych w rolnictwie przez człowieka. Z danych ONZ wynika, że 84% z 264 gatunków roślin uprawianych w Europie wymaga zapylania przez owady, głównie pszczoły. W środowisku naturalnym również występują gatunki roślin, które bez obecności zapylających je pszczół w ogóle nie wydają plonów. Pszczoła miodna, żyjąc w zorganizowanych społecznościach, mogących liczebnością przekraczać nawet 50 – 60 tysięcy osobników, wykonuje ponad 80% pracy zapylaczy roślin uprawnych. Dzikie pszczoły, trzmiele czy pszczoły samotne pracują na kwitnących roślinach w pojedynkę, stąd ich mniejszy udział w  zapylaniu roślin, ale większy w zachowaniu bioróżnorodności.

Pszczoły miodne od wieków dostarczały człowiekowi miód oraz inne pożytki takie jak: wosk, propolis, mleczko pszczele, bogaty w białko pyłek. W wyniku zapylania kwiatów przez owady, rośliny dają nam plon, a my cieszymy się pysznymi owocami drzew i krzewów. Dzieje się tak ponieważ owady zapylające przenoszą na odnóżach ziarenka pyłku. Ich praca przyczynia się do zwiększenia plonowania roślin, zwiększenia ciężaru nasion, powstania owoców o większej zawartości cukrów i witamin. Owady z grupy zapylaczy są niezbędne dla wytwarzania nasion przez wiele dziko żyjących w środowisku naturalnym roślin. Nasiona i owoce są z kolei bazą pokarmową dla wielu gatunków organizmów, w tym ptaków i zwierząt. Warunkują ich przetrwanie, a co za tym idzie ciągłość egzystencji całego ekosystemu. Z tego powodu pszczoła miodna i inni dzicy zapylacze powinni być otaczani szczególną ochroną przed wszystkimi działaniami mogącymi prowadzić do spadku ich populacji.

Jak możemy pomóc „zapylaczom”

Wprowadzenie upraw roślin miododajnych w najbliższym otoczeniu człowieka, a przez to, poprzez dostęp do stałego źródła nektaru i pyłku, tworzenie miejsc przyjaznych dla owadów, może w długofalowej perspektywie przyczynić się do ochrony zapylaczy. Przy odrobinie woli, fantazji i otwartości właściciela, każdy ogród przydomowy lub jego fragment, mogą stać się miejscem przyjaznym owadom, a dziki jego zakątek – oazą bioróżnorodności.

Ekologiczne ogrody to miejsca wyjątkowe, łączące cechy naturalnych kompozycji roślinnych i nie obciążających środowiska sposobów ich uprawy. Są urealnieniem marzeń o przestrzeni naturalnie pięknej i bioróżnorodnej, a równocześnie przyjaznej środowisku. We wnętrzu ogrodowym chodzi o stworzenie komfortu dla przestrzeni otwartej na człowieka, florę i faunę. Właściwy dobór roślin miododajnych w połączniu z prostymi zasadami ekologicznego gospodarowania powoduje, że przydomowa przestrzeń staje się miejscem pięknym i kolorowym, dającym pożytek i schronienie owadom, oferującym niezwykłe wrażenia wynikające z obserwacji odwiedzających ogród pszczół, trzmieli i motyli, oazą wypoczynku dla ludzi.

O tym jak dobrać rośliny, aby ogród cieszył nasze oko i był przyjazny dla naszych „przyjaciół zapylaczy”, opowiemy w następnym felietonie.

Kategorie
Tagi
ASF
CTR
FOR
JCB
KPS
OZE
TMR
TUW
TUZ
ule
VAT
ZUS
Archiwum